Obserwatorzy

niedziela, 9 sierpnia 2015

6dni

Witam was serdecznie!

Do naszego ślubu pozostało tylko 6 dni. Zaczyna robić się gorąco zwłaszcza ze dopiero co wyszłam ze szpitala z synkiem ponieważ nabawił się zapalenia płuc.

Każdy dzień od jutra rana po wieczór będzie wypełniony w każdej minucie, mam nadzieje ze zdążymy ze wszystkim.

Zostało nam :
Zrobienie zakupów
Ugadania się z siostra zakonna ws. Dekoracji kościoła
Odebranie naczyń i zawiezienie na salę
Zrobienie zakupow
Przewożenie wszystkiego na salę
Dekorowanie sali
Oboje z mężem musimy zaliczyć fryzjera
Ja musze iść na manicure i paznokcie
Maz musi dokupić bieliznę
Zapłacenie organiscie
Zapłacenie za sale
Posprzatanie w domu
Odbiór świnki i wyrobów od rzeźnika
Dogranie szczegółów dot. Tortu

Mam nadzieje ze o niczym nie zapomniałam :)

W wolnej chwili na bieżąco będę was informowała o postępach







piątek, 17 lipca 2015

Próbna fryzura i makijaz

Witam was serdecznie !

22 czerwca miałam fryzurę próbną oraz makijaż.  (Swoją  drogą cieszę się że ktoś wymyślił coś takiego jak próba ).

Fryzura ;
Koszt próby 60zł
Koszt właściwej fryzury 140zł
Fryzura po mimo mojej szczególnej opieki, rozwaliła się po 2 godzinach.

Oto efekt. Nie muszę chyba dodawać, że jestem niezadowolona i że musowo musiałam zmienić fryzjera.



Makijaż : 
Wykonany przez :Ewa Rokicińska
Koszt próby : 40zł
Koszt makijażu właściwego;  40zł

Tu wręcz  przeciwnie. Pani Ewa spytała  jaki będę  miała  bukiet, biżuterię, suknię.

Zdała  się na własne doświadczenie i byłam bardzo zadowolona! W szczególności że pierwsza próba dała pożądany efekt. 

Oto zdjęcia : 





nasze szczęście

Dokładnie 24.03 na świat przyszedł mój synek Jan Bogumił.  Nie muszę chyba wspominać jak bardzo czasochłonne jest zajmowanie się maluszkiem. Do tej pory udało mi się  zrzucić 22kg. W ciąży przytyłam tylko 14 kg. Karmie piersią synka co 2 godziny, codziennie walczę ze zmęczeniem mimo pomocy męża.

Założenie było takie by zrobić chrzest ze ślubem ale przemyslelismy to i wiemy ze w tym całym stresie nie będzie na to czasu by dodatkowo ochrzcic maleństwo nasze.

A oto nasze szczęście;






piątek, 26 czerwca 2015

ostatnie pożegnanie

Dawno mnie tutaj nie było, jednak opieka nad dzieckiem jest absorbująca na tyle, że nie mam czasu na nic innego. Dodatkowo ten rok niezbyt dobrze się dla nas zaczął,ponieważ  8 marca odeszła  mama mojego męża oraz jego matka chrzestna.
 Przykre jest to w szczególności, że w tej sytuacji ślub  będzie  miał  inny charakter. Zaraz pewnie mnie ktoś  oceni,że  nie  powinniśmy  w tej sytuacji brać ślubu, ale taka była  ostatnia jej wola. Bardzo chciałaby być  u nas na ślubie  i bardzo chciała  doczekać  się wnuka. Niestety wydarzyło  się  inaczej. Mam tylko nadzieję, że  jej "tam" żyje się lepiej i że  nie  musi cierpieć. Bardzo za nią  tęsknię i nie dopuszczam myśli  że  już  nigdy z nią  nie porozmawiam 😢. Była  dla mnie jak mama, pomimo kłótni i odmiennego zdania w pewnych kwestiach.


Bogumiła Ś.P. 08.03. 2015r.


piątek, 6 lutego 2015

Gotowe Zaproszenia!

Dziś zaprezentuję Wam, jak wyglądają nasze zaproszenia ślubne wraz z wkładką i mapką dojazdu, w całości wykonane przez nas samych :)