Obserwatorzy

niedziela, 6 lipca 2014

BUTY

Najbardziej nie lubianym przeze mnie tematem, jest wybór butów ślubnych, na samą myśl robi się gorąco.
Dziwny mam charakter, bo przecież każda kobieta uwielbia kupować buty, przymierzać, a już na pewno ma co najmniej 5 par w swojej szafie.
    A ja no cóż, mam co prawda 3 pary butów, adidasy zielone, adidasy czarne, oraz sandałki białe. Nie muszę chyba mówić, że nie lubię chodzić w butach na obcasach, tak więc selekcję butów zaczynam, od określenia jakiej wielkości ma być obcas. Dla mnie optymalna wysokość to do 6 cm.
Kolejnym kryterium, jest oczywiście kolor. Jak już wcześniej wspominałam u mnie najprawdopodobniej będzie bukiet ze słoneczników lub chabrów (jeszcze się zastanawiam). Tak więc będą albo soczyście żółte albo ciemnoniebieskie.
Na rynku jest wiele butów, spełniające powyższe kryterium, ale w związku z tym, że mój numer buta nie należy do najmniejszych (bo aż 41) także już widzę jakie szaleństwo będzie przy szukaniu "wymarzonych butów".



Postanowiłam przedstawić moich faworytów, w każdym z kolorów+ w bieli.










Źródło: Internet

Zapraszam również na stronę sklepu z obuwiem o którym słyszałam bardzo dobre opinie.



A Wy jak wybieracie buty? Czy masz swoje ulubione? 

8 komentarzy:

  1. z tych chyba 2 podoba mi się najbardziej ☺

    OdpowiedzUsuń
  2. 4 i 5 mi się najbardziej podobają :)
    pozdr i zapraszam do nas na nowe kąty www.swiatkarinki.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. To jest nas dwójka- ja również mam 41 i również kupno butów to dla mnie tragedia- nie wiem co widzą w tym "butoholiczki".
    Najbardziej podobają mi się czwarte. Piękny kolor (jeden z moich ulubionych) i...mierzyłam kiedyś podobne i są naprawdę wygodne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja osobiście wybrałabym numer 4. Są proste,klasyczne. Mam takie same tylko czarne i są świetne : )

    OdpowiedzUsuń
  5. Piąte :) Nie są wyjątkowo eleganckie, ale są cudne!

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie najbardziej odpowiadają pierwsze niebieskie buciki. Urocze! Pierwsze koturny będą super, ale na poprawiny. Na ślub wydają mi się zbyt mało oficjalne i średnio mi pasują do Twojej sukni. Ja moje buty na szczęście już kupiłam. Malutkie (mam rozmiar 35), słodkie, kremowe na niskim obcasie. Będą idealne do tańczenia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zgodzę się z przedmówczynią! Pierwsze niebieskie są dostatecznie eleganckie na ślub i idealne do wykorzystania po ślubie ;D

    Ja mam wiele par butów :) ale podobnie jak Ty chodzę w 3/4 parach! :P

    OdpowiedzUsuń

Jak tu jesteś, to pozostaw po sobie ślad:)!
odwdzięczę się :)
Miłego dnia, czy też nocy, zależnie jaką porą do mnie trafiłeś: D