Niestety w ciągu tego weekendu nic nie wymyśliliśmy, żadnej innej sali nie znaleźliśmy:) zdecydowaliśmy się z moim przyszłym Małżem zarezerwować tą w Nowinach, wydamy troszkę więcej pieniążków żeby doprowadzić salę do takiego stanu o jakim marzymy ;)
P.s. Na koniec tego postu chciałabym się Wam pochwalić otóż od miesiąca ćwiczę Ewe Chodakowską - Skalpel+ rower i powiem Wam że pierwsze mierzenie miałam 17 lutego, natomiast drugie wczoraj i co się okazało ??? , że w 12 dni zgubiłam łącznie 14 cm , jestem w szoku do teraz. Oby tak dalej a na swoim wymarzonym ślubie będę wyglądać bajecznie :)
Pozdrawiam Was ciepło i pytam jak Wam mija niedziela??
Wczesniej pisalas ze akceptujesz swoje ksztalty a teraz nagle sie odchudzasz wiec jak to jest?
OdpowiedzUsuńBardzo prosta odpowiedź, jedno nie wyklucza drugiego;) zaczęłam ćwiczyć , żeby czuć się lepiej, a nie żeby celowo odchudzić się, a skoro już zgubiłam,centymetry to też się cieszę, akceptuje siebie taką jaką jestem, czy taką z obfitymi kształtami czy chudszą :) Dla mnie najważniejsze żeby czuć się zdrowo;) a przecież ruch to zdrowie, a skoro przyniósł efekty pozytywne to należy się cieszyć:)
UsuńNie odchudzam się celowo jem to co wszyscy , jem normalne obiady, unikam tylko cukrów i kolorowych napoi ale to ze względu na wrażliwy układ pokarmowy niżeli na odchudzanie.
UsuńTroszkę więcej pracy i sala będzie bajeczna :)
OdpowiedzUsuń14 cm - WOW! Brzmi rewelacyjnie i wręcz niewiarygodnie. Gratulacje i trzymaj tak dalej :)
:) dziękuje Ci myślę że powinna powstać ta grupa wsparcia jak najszybciej:*
UsuńGratuluję sali! Spadek cm na prawdę imponujący! :)
OdpowiedzUsuńwrzuć zdjęcia przed i po bo aż ciężko uwierzyć :D 14 cm w 12 dni to nawet po operacji bym nie straciła :) gratuluje!!
OdpowiedzUsuńGratuluje i sali i postępów w ćwiczeniach :) GO Ula !!! :D
OdpowiedzUsuńGratuluję sukcesów i cm i salowych!
OdpowiedzUsuń